Forum ŚWIATOWID Strona Główna ŚWIATOWID
czyli ... obserwator różnych stron życia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

To idzie młodość ..... (na bezrobocie)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚWIATOWID Strona Główna -> A co tam Panie ... w polityce???
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 20:39, 27 Mar 2011    Temat postu: To idzie młodość ..... (na bezrobocie)

To idzie młodość (na bezrobocie) Patrycja Maciejewicz

Wykształcona na kilku fakultetach, zrezygnowana, sfrustrowana. I bezrobotna. Taka jest młodzież w Europie. Choć gospodarka powoli wydobywa się z kryzysu, to ich sytuacja wciąż się pogarsza i nie ma wielkiej nadziei, by było inaczej

- Mam wszystkie możliwe certyfikaty - zwierza się Francesca Esposito Mediolanu, dobrze wykształcona córka strażaka i nauczycielki. - Wszystkie poza aktem zgonu - dodaje gorzko. Pierwsza w swojej rodzinie ukończyła studia wyższe i pierwsza uczyła się języków obcych. Ukończyła prawo we Włoszech, studiowała też w Niemczech, a terminowała w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu. I nic to nie pomogło, nadal jest bez pracy.

Młodzież zdeterminowana

Jeden europejski kraj po drugim donosi, że padają u nich kilkunastoletnie rekordy. W Wielkiej Brytanii 20-proc. bezrobocia wśród młodych nie widziano od 17 lat. We Włoszech bez pracy jest niemal jedna trzecia osób do 25. roku życia. Ale na południu w niektórych regionach stopa ta wynosi nawet 75 proc. - donoszą media. Niechlubną rekordzistką jest Hiszpania, gdzie ostatnie dane Eurostatu zwalają z nóg - 43 proc. młodych bezrobotnych. Od początku kryzysu w krajach OECD przybyło 3,5 mln osób poniżej 25 lat bez pracy.

- Nie jestem młoda, ale nie jestem też pracującym dorosłym - utyskuje Coral Herrera Gomez, 33-letnia humanistka z doktoratem. Bez stałej pracy (600 euro pod stołem za prowadzenie kółka teatralnego dla dzieci), wciąż mieszka ze swoimi rodzicami. - Mówią na nas stracone pokolenie. Ja wyjeżdżam na Kostarykę wykładać na uniwersytecie - wyznaje "New York Timesowi". Rozmowa toczy się w jednej z madryckich kawiarni, gdzie w zawieszonym na ścianie telewizorze pokazywano reportaż z urodzin pewnej 106-letniej Hiszpanki. Kobieta wyznała, że długowieczność zapewniła jej często spożywana kaszanka.

Historia ta dobrze obrazuje pułapkę, w jaką wpadają jedna po drugiej rozwinięte gospodarki Europy. Bogate społeczeństwa żyją coraz dłużej, a dzieci rodzi się coraz mniej. Ale jak decydować się na dziecko, jeśli brak szans na etat i niezależność finansową? A skoro młodzi coraz rzadziej pracują i płacą mniej podatków, to z czego państwo ma finansować nie tylko emerytury, ale i zachęty do zatrudniania kolejnych pokoleń?

Zwłaszcza że budżety trzeszczą w szwach, nadwerężone kryzysem i pokryzysowym zaciskaniem pasa. Jakby tego było mało, to rosnące na całym świecie ceny i odradzające się zagrożenie inflacją zniechęca do inwestowania i tworzenia miejsc pracy nawet tych pracodawców, którzy są w nieco lepszej sytuacji.

Młodzież niedoceniona

- Recepty rządów są różne, ale jeśli nie stworzą one warunków do rozwoju biznesu, nie przezwyciężą kryzysu. To przedsiębiorstwa tworzą miejsca pracy i drogę do wyjścia z kryzysu. Oczywiście nie można zapominać o ludziach, którzy stracili pracę. Ale odpowiedź na kryzys nie może polegać jedynie na zasiłkach dla bezrobotnych - mówił niedawno "Gazecie" Antonio Penalosa, sekretarz generalny Międzynarodowej Organizacji Pracodawców. Najlepiej gdyby zacząć dbać o przyszłych pracowników, wprowadzając w szkole lekcje przedsiębiorczości.

Niestety, taka strategia może przynieść efekty po latach. A teraz? - Nie brakuje przecież młodych, którzy mają pomysły, są mobilni, chcą już coś robić. Trzeba usunąć bariery administracyjne, trudności z dostępem do finansowania. Tych osób nie trzeba niczego uczyć, tylko stworzyć im warunki do realizacji wizji - apeluje Penalosa.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w ostatnim raporcie o rynku pracy młodych prognozuje, że przynajmniej przez dwa lata nie ma co liczyć na odczuwalny spadek bezrobocia. O ile dziś wynosi ono średnio w Europie prawie 22 proc. (według Eurostatu 20,6 proc. w państwach Unii), to pod koniec 2012 będzie na poziomie 20 proc. Dla krajów członkowskich OECD przewiduje spadek z niespełna 19 do 17 proc.

Ci, którzy wchodzą na rynek pracy, walczą, by się tylko zaczepić, i godzą się na niskopłatne (albo i bezpłatne) staże i praktyki, pracę dorywczą, umowy czasowe.

- To najlepiej wykształcone pokolenie w historii Hiszpanii. A wkraczają na rynek pracy, który nie wykorzystuje ich możliwości - mówi Ignacio Fernández Toxo, lider Comisiones Obreras, jednego z dwóch największych związków zawodowych Hiszpanii. A prezes włoskiego banku centralnego Mario Draghi ubolewa, że pierwsze pensje młodych Włochów już od dekady utrzymują się poniżej poziomu z lat 80. w ujęciu realnym.

OECD nie ma wątpliwości: z powodu bardzo niemrawego tempa, w jakim wychodzimy z kryzysu finansowego, znaczna i rosnąca część młodych (a wśród nich i ci, którzy śpiewająco poradziliby sobie w dobrych gospodarczo czasach) może wpaść w potrzask długotrwałego bezrobocia. To może na lata obciążyć ich karierę. Organizacja wylicza, że ten, kto z trudem wchodził na rynek pracy, może mieć nawet o 8 proc. niższą pensję niż rówieśnik bez zgrzytów na początku kariery.

Ale taka luka w CV to tylko początek problemów.

Młodzież dryfująca

W Europie narasta kolejna niebezpieczna tendencja: młodzi ludzie odpuszczają sobie naukę po ukończeniu obowiązkowego poziomu. - Widzą, że ich starsi koledzy poświęcili wiele lat, by zdobyć wykształcenie, i nic z tego nie mają. W Polsce wskaźnik tych rezygnujących wynosi 4,5 proc., ale w Europie Zachodniej już kilkanaście, w krajach Południa nawet 18 proc. - mówi "Gazecie" Maciej Duszczyk z Instytutu Polityki Społecznej UW.

Co w tym złego? Obniża się kapitał ludzki. Im ktoś ma niższe wykształcenie, tym rzadziej korzysta z kultury, ze sportu, częściej nie czyta książek. W ten sposób powstaje klasa biednych, nisko kwalifikowanych robotników. Nawet jak znajdą pracę, to praktycznie nie mają szans na awans.

Jeszcze gorszą odmianą tej choroby jest popadnięcie w kompletną bierność - ani nauka, ani praca. Według OECD odsetek takich dryfujących wśród młodych zwiększył się z 10,8 proc. w 2008 roku do 12,5 proc. w połowie 2010 roku. W 26 państwach należących do Organizacji grupa ta liczy już 16,7 mln osób, z czego jedynie 6,7 mln uznawanych jest za bezrobotnych. 10 mln po prostu sobie odpuściło. Jak żyją? Na przykład na garnuszku rodziców czekają na lepsze czasy.

- Bierni młodzi to dziś grupa bardziej poszkodowana niż osoby 50+. Stosunkowo łatwo można utrzymać pięćdziesięciolatków na rynku pracy, choćby podnosząc wiek emerytalny. Ale o wiele trudniej jest wprowadzić na rynek dwudziestolatka, który nie jest tym zainteresowany - mówi Duszczyk. - A nawet jeśli nie uda się to z 20-latkiem i 50-latkiem, to koszty społeczne bierności tego młodego są co najmniej kilkukrotnie większe - dodaje. Chodzi chociażby o zasiłki czy koszty społeczne i ekonomiczne wpadnięcia w alkoholizm i inne nałogi.

Młodzież sfrustrowana

Georgia Lagoumitzi, profesor socjologii z Aten, obserwuje swoich studentów krążących po kampusie. - Są jakby oszołomieni, zagubieni. Wydają się bez celu i nadziei. To pokolenie będzie zdefiniowane przez kryzys - przewiduje Lagoumitzi.

Psychiatrzy od lat badają związek między sukcesami na rynku pracy a zapadalnością na różnego rodzaju choroby. - Już od lat 30. i pierwszego światowego kryzysu wiemy, że wzrost bezrobocia o 1 proc. prowadzi do wzrostu, różnego w zależności od kraju, wskaźnika śmiertelności i przyjęć do szpitali psychiatrycznych - dowodzi profesor Marie Carmen Plante, psychiatra z montrealskiego Centrum Badań nad Nierównościami Społecznymi i Dyskryminacją, autorka badań "Zdrowie psychiczne młodych bezrobotnych".

Bezrobocie powoduje, że młodzi przestają mieć cel w życiu, chwieje się ich system wartości. Moment psychicznego załamania przychodzi zwykle po trzech miesiącach bezskutecznych poszukiwań pracy, zwłaszcza u ludzi z dyplomami wyższych uczelni.

Eksperci OECD szczerze, ale może naiwnie jak na obecne czasy, przyznają, że jedyną metodą na ustrzeżenie dwudziestoparolatków przed nieprzemijającymi kłopotami z robotą jest inwestowanie w nich. Nakłanianie do edukacji, uzupełniania i zmiany kwalifikacji, dofinansowanie praktyk i programów stażowych w firmach.

Jak to pogodzić z budżetowym zaciskaniem pasa? - W Polsce dotację do Funduszu Pracy obcięto o 4 mld zł w tym roku. Ten wydatek mógłby państwu się szybko zwrócić, a przynajmniej przestałoby dokładać, bo przecież osoby, które pracują, płacą VAT i podatek dochodowy. Jak już wejdą na rynek, to potem łatwiej im znaleźć nową pracę - przekonuje Maciej Duszczyk.

Ale OECD zaleca też kurację, która dla wielu młodych może wydać się przekleństwem. Chce popularyzacji krótkookresowych umów na początkowym etapie kariery, by były one dla adeptów pierwszym krokiem do bardziej stabilnego zatrudnienia. - A to nie uda się w takich państwach, jak: Francja, Włochy, Japonia czy Hiszpania, gdzie podziały na rynku pracy są utrwalane przez zbyt restrykcyjne regulacje dotyczące zatrudniania na stałe - czytamy w raporcie. Tylko, że im trudniej o stałą pracę, tym trudniej przeforsować regulacje ułatwiające zwalnianie tych, którzy już ją posiadają. Ot i dylemat.

Korzystałam z informacji publikowanych m.in. przez Telegraph.co.uk, New York Times i CNNMoney.com

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:41, 28 Mar 2011    Temat postu:

To co piszesz to porażające a na pewno przygnębiające jednak odpowiedz dlaczego tak jest nie jest ani prosta ani łatwa ,to trudny temat. Moje dwoje dorosłych już dzieci ma wyższe wykształcenie to fakt córka na przykład ma b dobrą pracę w znanej w Polsce firmie jedynie Iskierka spędza sen z oczu , ja mam wykształcenie zaoczne średnie ale jak to już wielokrotnie podkreślałem utożsamiam sie z murarzem cieślą czyli z profesją rzemieślniczą specjalizuję się w adaptacjach remontach przeróbkach etc dlaczego o tym pisze? otóż pamiętam jak byłem młody ( tak był taki okres) i byłem uczniem to był w nas entuzjazm radość nikt nie pytał ile dostanę ważne że jak mawiali nasi Rodzice będę miał fach w ręku witryny sklepów pełne były ogłoszeń typy Przyjmę ucznia w zawodzie….. murarza ,malarza ,stolarza, szewca, krawca, szklarza ,etc etc a dziś? powiedz znasz przypadek ucznia? kto dziś chce się uczyć zawodu czysto fizycznego? takiego rzemieślniczego owszem jak można zaobserwować jest wiele chęci typu piekarz przerabia się na murarza krawiec na glazurnika ,technik obróbki skrawaniem kładzie gładzie itd. ale to nie to to zwykła komercja i chęć zysku bez wyobraźni co z tą robotą będzie za powiedzmy rok. Dziś młodzi dążą do nobilitacji poprzez bezwzględne zdobycie tytułu naukowego bo taka jest ambicja ich rodziców wtedy jednak jak piszesz powstaje pytanie co dalej? fizyczna praca to dziś ujma ,ja sie tego nie wstydzę Dumny jestem z tego że jestem uznanym i szanowanym i aby sie do mnie dostać trzeba poczekać nawet i kilka miesięcy .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:14, 28 Mar 2011    Temat postu:

Cytat:
...Ten wydatek mógłby państwu się szybko zwrócić, a przynajmniej przestałoby dokładać, bo przecież osoby, które pracują, płacą VAT i podatek dochodowy. Jak już wejdą na rynek, to potem łatwiej im znaleźć nową pracę - przekonuje Maciej Duszczyk. ...


Oj znawcow tematu niektorzy tu powoluja........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 17:21, 29 Mar 2011    Temat postu:

Pro Rock napisał:
Cytat:
...Ten wydatek mógłby państwu się szybko zwrócić, a przynajmniej przestałoby dokładać, bo przecież osoby, które pracują, płacą VAT i podatek dochodowy. Jak już wejdą na rynek, to potem łatwiej im znaleźć nową pracę - przekonuje Maciej Duszczyk. ...


Oj znawcow tematu niektorzy tu powoluja........

No popatrz Pro Rocku

A ja myślałem, że zamiast pisać bzdety, objaśnisz nam a może i POdpowiesz swojemu idolowi, piastującemu u nas urząd premiera, jak się to robi u Was w Vaterlandzie, że statystyki bezrobocia w omawianym temacie są tak dobre ????
Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:04, 29 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Bo u Nas nie ma takich durni i chamow jak prezio i jego ferajna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:05, 29 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Nawet przejazdem. on lubil latac jak kaczka w oblokach......

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 29 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Na niskim pulapie........

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:14, 29 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Czym walczysz od tego giniesz....., tak mawial moj dziadek i nie tylko On.....,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 21:38, 29 Mar 2011    Temat postu:

"Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem.
Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami."



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baltazar



Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze

PostWysłany: Wto 22:53, 29 Mar 2011    Temat postu:

w51 napisał:
"Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem.
Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami."



Wszystkiego nam na tym świecie brakuje.
- Czyżbyś jednak choć raz w życiu słyszał kogoś kto się użala, że mu brakuje rozumu???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Baltazar dnia Wto 23:31, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 1:14, 30 Mar 2011    Temat postu:

w51 napisał:
"Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem.
Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami."



Dokladnie...., z tym ze to tyczy ciebie......
Pomijajac calkowicie merytoryczna wartosc cytowanego przez ciebie artykulu zauwazylem jedna glupote, absolutna glupote, glupote PiSana......
Cytat:
...bo przecież osoby, które pracują, płacą VAT...

Nie nie placa, zadna z zatrudnionych w Unii Europejskiej osob nie placi VATu, placi tylko podatek dochodowy i skladki na ubezpieczenie spoleczne. Dotyczy to rowniez Polski. Zaden z zatrudnionych w Polsce nie placi VATu, absolutnie zaden, i nie placil ani za czasow Buzka, Millera, durnego Jara, ani teraz za czasow Pana Premiera Tuska.
I mozna Pana premiera Tuska nie lubic, mozna nawet nienawidzic, to jeszcze rozumiem, ale zarzucanie jemu nieprawdy bylo, jest i bedzie glupota, delikatnie mowiac, bo tu trzebaby prawde powiedziec a to wymaga wypowiedzenia slow, powszechnie uznawanych za obelzywe.

W pewnych sprawach wypowiadaja sie durnie i chamy, PiSate z reguly, z PiSaniem jeszcze jako tako z czytaniem tragedia. Te durnie i chamy PiSate zreszta, nie rozumieja nie tylko czegos ale niczego. Im mozna wmowic ze osoby zatrudnione w Polsce placa VAT.

W sprawach merytorycznych gdy brak ci argumentow wiec siegasz do obelg, PiSate zwyczaje, juz jestem uodporniony, patRYJotyzm, rozum, kultura, dowcip przez was przemawia, z tym ze te zjawiska maja sie do siebie tak jak narzady plciowe u komara..., ponoc sa, ale nie widac.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pro Rock dnia Śro 1:18, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 5:42, 30 Mar 2011    Temat postu:

Tylko dureń czepia się i interpretuje dosłownie skróty myślowe, albowiem nie rozumie, że osoby pracujące, osiagają dochody i z nimi wychodzą na rynek, kupujac towary opodatkowane vatem, który to stanowi lwią część dochodów budzetowych każdego państwa.
Ale tak to bywa jak się nie ma nic do powiedzenia na ...zasadniczy temat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:35, 30 Mar 2011    Temat postu:

Panowie myślę że po pierwsze nie tym tonem w stosunku do siebie to nie uchodzi ludziom wykształconym i inteligentnym a po drugie odeszliście sporo od zasadniczego wątku, nie widzę związku z płaceniem VAT a bezrobociem wśród młodych. Myślę ( a jakże) że pewna przyczyna leży w kierunkach nauczania ,powstało wiele uczelni prywatnych uczelni które robią masówkę z magistrów w pewien sposób oszukują tam studiujących wiedząc doskonale jakie kierunki są dla gospodarki przydatne ,tylko kto się ty martwi? wystarczy że student lub jego rodzice zapłacą a na uczelni nauczą go chodzić albo jeść. Swego czasu tak popularne zawodówki uczące zawodów rzemieślniczych dziś są reliktem przeszłości a szkoda uczeń pobierający praktykę u porządnego majstra i wsparty teorią w szkole dziś nie ma problemów aby znaleźć swoje miejsce no ale nie jest magistrem i tu jest problem ,ja tego problemu nie mam .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:56, 30 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Zgadza sie...., tylko duren i cham uwaza glupote za skroty myslowe.

Oczywiscie ze majac dochody kupujemy cos tam. Ale nie wszystko co kupujemy podlega tylko i wylacznie podatkowi obrotowemu czyli tzw VATowi. Znajac odrobine prawo podatkowe wiem to. Wiem tez ze oprocz VATu sa inne daniny panstwowe, np akcyza........
Ograniczanie tego wiec tylko do VATu to prymitywizacja, nie skrot myslowy.

Bezposrednio placone skladki na ubezpieczenia spoleczne nie byly wymienione w tym twoim "skrocie myslowym". Moim zdaniem swiadczy to o tym ze ten ktos raczej blade ma pojecie o tym o czym PiSze.

Rowniez odwrotne myslenie znaczy ze pracujac zarabiamy i za to pracodawca placi VAT jest nie do konca prawidlowe. Nie kazde swiadczenia sa objete VATem, nie kazda placa, nawet w sektorze objetym VATem wplywa na ten podatek.

Ale to trzeba wiedziec, PiSana wiedza czyli niewiedza prowadzi do prymitywizacji myslenia a nie skrotow myslowych. Ale PiSatym znaczy i tobie to nie przeszkadza, bo przeciez myslenie to cos wam zupelnie nieznane, wy myslicie samodzielnie, znaczy zawsze dochodzicie do rydzojarkowych wnioskow.

A na tematy w ktorych na samym poczatku padaja takie argumenty jak przytoczone przez ciebie - nie dyskutuje, co wcale nie oznacza ze nie mam nic do powiedzenia, ale to dla ciebie rzecz niepojeta, no nie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 7:22, 30 Mar 2011    Temat postu:

Pro Rock napisał
Cytat:
Zgadza sie...., tylko duren i cham uwaza glupote za skroty myslowe.

Oczywiscie ze majac dochody kupujemy cos tam. Ale nie wszystko co kupujemy podlega tylko i wylacznie podatkowi obrotowemu czyli tzw VATowi. Znajac odrobine prawo podatkowe wiem to. Wiem tez ze oprocz VATu sa inne daniny panstwowe, np akcyza........
Ograniczanie tego wiec tylko do VATu to prymitywizacja, nie skrot myslowy.

Co do pierwszego to jeśli chodzi o skróty myślowe to istnieje w Polsce przysłowie
"mądrej głowie dość dwie słowie"
Ale to nie dotyczy Pro Rocka , który pomimo, że podobno się na tym zna a utożsamia podatek obrotowy z Vatem .
Wiekszej głupoty nie można wymyślić :)))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:23, 30 Mar 2011    Temat postu:

Przepraszam Cię Pro bez urazy widzisz często wolę swoje środowisko jest bardziej czytelne, bez urazy po raz drugi przyjęto z szacunku do rozmówcy pisać imiennie z dużej litery może to pryszcz może niuans ale jakże ważny czy musimy się wszystkiego uczyć od polityków?
Miłego dnia ,za pół godziny wskoczę w mundurek i otynkuje dwa pokoje spokojnie dam radę lubię tynkować


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:28, 30 Mar 2011    Temat postu: * * * * * * *

Lukasz..., zgadzam sie z Toba.....
Pisalem cos tu na ten temat, a ze mnie dluzej nie bylo w miedzyczasie zostalem wylogowany...., ale udalo mi sie to uratowac conapisalem i zaraz wkleje.
Jezeli kiedykolwiek napisalem do Ciebie przez male c a o Tobie przez male t to przepraszam, bylo to niezamierzone, przeoczone albo moja niestety niesprawna reka znowu zawiodla, a zawodzi niestety coraz czesciej.

Jesli chodzi o innych dyskutantow, to w stosunku do tego dla ktorego argumentem jest obrazanie mojej osoby to powiem szczerze szacunku nie mam i nie bede pisal z duzej litery. zeby nie bylo watpliwosci jest to celowy wyraz absolutnego braku szacunku w stosunku do osoby ktora nieustannie obraza moja skromna osobe. Cala reszte jeszcze raz przepraszam i mam nadzieje ze rozumieja ze to nie ja, to moja sparalizowana w znacznej czesci reka.

A teraz to co napisalem.......
Lukasz poruszyles tu zupelnie inne tematy, w zasadzie to o czym niby mielismy tu dyskutowac.
Poruszyles tu zasadniczo problem ktory jest chyba najwieksza polska bolaczka. Mit wyksztalcenia. Tez mam od dawna takie zdanie. Studia bez wiedzy to zadne studia, nawet jesli ma sie dyplomy licencjata i magistra.
Swoje zdanie wypowiedzialem w topiku o "profesorach habilitowanych" ale to chyba jeszczebylo na Forum 20, czego to ludzie nie wymysla zeby sie wymadrzac......

Droga latwizny to droga z ktorej trudno zboczyc, gdy juz raz na nia sie weszlo...

Inne mam spojrzenie na zawodowki, relikty z poprzedniej epoki. Nie wiem jaki procent absolwentow podstawowek kontynuowal droge "nauczania" ale bylo to chyba znacznie powyzej 90 % raczej nawet zblizone do 100 jak do tych 90. Bylo wiec znacznie lepiej jak za sanacji, powodem do wielkiej chluby ludowej ojczyzny. Polowa ze znanych mi osobiscie absolwentow zawodowek zaczela pracowac nie w wyuczonym zawodzie. Moim zdaniem bylo to ludowe dorzeniecie tradycyjnego systemu nauki zawodu.

Obecne czasy maja tez zupelnie inne wymagania jak kiedys. Tradycyjne rzemieslnicze zawody zanikaja. Tasma zastepuje indywidualne wyroby. A zeby zostac wykwalifikowanym pracownikiem tasmowym wystarczy kilkuminutowe wprowadzenie, kilkuletnie nauczanie zawodu jest juz niepotrzebne. Obecny swiat spolaryzowal sie. Z jednej strony trzeba rzesz wysokokwalifikowanych specjalistow z drugiej strony rzesz niewykwalifikowanych pomocnikow. pomiedzy tymi biegunami jest niewielka strefa, ktora chyba zawsze byla, jest i bedzie.
Czy dzisiaj zapotrzebowanie na murarzy, stolarzy, ciesli jest takie jak kiedys?? Nawet ladowaczy do betoniarki zastepuja maszyny. Stolarzy meblowych tasmy produkcyjne. Nawet u mechanika samochodowego lap top zastepuje wprawne ucho majstra. Nawet zapotrzebowanie na tlumaczy jest znikome, dzisiaj prawie kazdy mniej lub bardziej po angielsku.
Dzisiejszy rynek stawia wymagania, zbyt wysokie dla zbyt wielu albo oferuje warunki zbyt niskie dla calej reszty. A na ten uczciwy srodek nie ma chetnych, na dozywotnie zasuwanie w szybkim tempie za niezbyt wygorowane warunki jest malo chetnych. A poza tym co przyniesie przyszlosc?? Tu pewnosci nie ma zadnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:58, 30 Mar 2011    Temat postu:

w51 napisał:
Pro Rock napisał
Cytat:
Zgadza sie...., tylko duren i cham uwaza glupote za skroty myslowe.

Oczywiscie ze majac dochody kupujemy cos tam. Ale nie wszystko co kupujemy podlega tylko i wylacznie podatkowi obrotowemu czyli tzw VATowi. Znajac odrobine prawo podatkowe wiem to. Wiem tez ze oprocz VATu sa inne daniny panstwowe, np akcyza........
Ograniczanie tego wiec tylko do VATu to prymitywizacja, nie skrot myslowy.

Co do pierwszego to jeśli chodzi o skróty myślowe to istnieje w Polsce przysłowie
"mądrej głowie dość dwie słowie"
Ale to nie dotyczy Pro Rocka , który pomimo, że podobno się na tym zna a utożsamia podatek obrotowy z Vatem .
Wiekszej głupoty nie można wymyślić :)))))


Wielce szanowny w51
wystarczy odrobina wiedzy wikipedycznej......
[link widoczny dla zalogowanych]

i bez obrazy juz sie wie.......
Cytat:
...W Polsce podatek obrotowy funkcjonował do 1993 roku, kiedy to został zastąpiony podatkiem VAT, obejmował tylko dobra konsumpcyjne..


VAT jest wiec bezspornie unijnym podatkiem obrotowym naliczanym od calosci swiadczen podlegajacych temu podatkowi. Podatek zwie sie czasami rowniez podatkiem od wartosci dodanej a to dlatego ze od naliczonego od calego "obrotu" podatku mozliwe jest odtracenie podatku juz zaplaconego za polprodukty i uslugi za ktore ten podatek zostal juz uiszczony.
W Polsce unijne zasady i reguly zostaly niezbyt dokladnie przejete co prowadzi do licznych absurdow. Ale o tym pisalem juz wielokrotnie. Nie widze powodu zeby sie powtarzac.
Podatek ten nazywa sie w roznych krajach roznie. W Polsce niepotrzebnie przyjeto angielskie okreslenie VAT (Value Added Tax). W Niemczech ustawowa nazwa brzmi Umsatzsteuer choc popularnie powszechnie okresla sie go jako Mehrwertsteuer.

Podatek ten byl wielokrotnie przez PiS i PiSatych uzywany jako argument krytyki wobec UE. Powszechna nieznajomosc tej tematyki, ktorej jestes dobitnym przykladem pozwala na takie manipulacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 17:01, 30 Mar 2011    Temat postu:

Pro Rock napisał:

Wielce szanowny w51
wystarczy odrobina wiedzy wikipedycznej......
[link widoczny dla zalogowanych]

Tiaaaaaaaaaa
Tak to jest jak ktoś bazuje na encyklopedycznej wiedzy ekonomicznej nie rozumiejąc czytanego tekstu Razz a w tym przypadku, że oba podatki tj. obrotowy i Vat stanowią .... alternatywę.
A alternatywa, to jedna z co najmniej dwóch wykluczajacych się możliwości.
Czyli "lub" a nie "i" bo to by była wtedy koniunkcja i miałbyś rację.
Ale jej nie masz i dlatego nie uprawiaj .... słowotoku aby pokryć swą indolencję


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez w51 dnia Śro 17:03, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:39, 30 Mar 2011    Temat postu:

w51 napisał:
Pro Rock napisał:

Wielce szanowny w51
wystarczy odrobina wiedzy wikipedycznej......
[link widoczny dla zalogowanych]

Tiaaaaaaaaaa
Tak to jest jak ktoś bazuje na encyklopedycznej wiedzy ekonomicznej nie rozumiejąc czytanego tekstu Razz a w tym przypadku, że oba podatki tj. obrotowy i Vat stanowią .... alternatywę.
A alternatywa, to jedna z co najmniej dwóch wykluczajacych się możliwości.
Czyli "lub" a nie "i" bo to by była wtedy koniunkcja i miałbyś rację.
Ale jej nie masz i dlatego nie uprawiaj .... słowotoku aby pokryć swą indolencję


Wielce szanowny w51....
To zadna alternatywa, tylko nowoczesniejszy wymiar tego samego......

Ten pierwotny podatek obrotowy byl z punktu widzenia konsumenta czyli tego co placi ten podatekbardzo niekorzystny w przypadku gdy dany produkt czy usluga swiadczona byla przez caly lancuch wytworcow. Podatek wliczany byl w cene i od tego podatkunastepni przetworcy placili znowu podatek. Im dluzszy byl lancuszek tym tego podatku od podatku bylo wiecej. Preferowalo to Tych co w jednym reku mieli caly proces produkcji. Placili tylko raz.

Nowoczesniejsza wersja podatku obrotowego, podatek od wartosci dodanej niweluje te roznice. Niezaleznie od tego ile ogniw jest w lancuszku produkcyjnym podatek obrotowy zawsze jest taki sam. Nie ma podatkow od podatkow. Kazdy sobie rzepke skrobie, jak mowi polskie przyslowie. I te rozwiazanie jest prawe i sprawiedliwe (nie mylic z Prawem i Sprawiedliwoscia). Ale to trzeba rozumiec, a to stan absolutnie przekraczajacy twoje mozliwosci. Udawadnialem ci to juz wielokrotnie.

Pisales
Cytat:
Wiekszej głupoty nie można wymyślić :)))))

mozna, ty zawsze jestes w stanie przebic to co przed chwila naPiSales. I nie zmienia tego twoje pseudonaukawe wywody. Z pustego i Salomon nie naleje. Z PiSatego to juz wiecej jak pewne ze zaden.

Myslenie naprawde nie boli...., pomysl czasami jesli potrafisz oczywiscie. tu jestem absolutnym sceptykiem..., nie nie potrafisz. Czego Jas sie nie nauczyl tego Jan nie bedzie umial. [/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Śro 19:50, 30 Mar 2011    Temat postu:

Pro Rocku ... chłopie

Weź se przeczytaj to co sam podrzuciłeś w pierwszym czy drugim zdaniu z linka .....

[link widoczny dla zalogowanych]

a potem zapoznaj się z łopatycznym przykładem Razz odnośnie różnicy pomiedzy tymi podatkami i i więcej nie zawracaj mi głowy

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:18, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Pro w swym poscie poruszyłeś bardzo istotna kwestię bezrobocia wśród młodego pokolenia o której prawdę mówiąc zapomniałem a jest to postęp techniczny w dziele tworzenia nowych wyrobów. Oczywiście trudno się z tym nie zgodzić że coraz bardziej zautomatyzowana produkcja eliminuję wielu ludzi w wielu dziedzinach jest bardziej doskonała bardziej dokładna i precyzyjna niż człowiek nie odczuwa przy tym zmęczenia może produkować 24 godz na dobę i produkuje znacznie więcej przy znacznie niższych kosztach gdyż poza sferą techniczna ma zasadniczy walor niczego w zamian nie chce poza podłączeniem do prądu nie ma żadnych innych żądań śmiem nawet stwierdzić że był to jeden z powodów dla których go wymyślono. Niestety to pociąga również skutki uboczne bezrobocie, niestety przed tym uciec się nie da problem bezrobocia będzie narastał z każdy rokiem może zjawi się chwilowa koniunktura ale nie będzie to tendencja stała.
PS Pro nie musisz w stosunku do mnie używać słowa przepraszam, a co z tą ręką?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:07, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Niezależny napisał:
Pro w swym poscie poruszyłeś bardzo istotna kwestię bezrobocia wśród młodego pokolenia o której prawdę mówiąc zapomniałem a jest to postęp techniczny w dziele tworzenia nowych wyrobów. Oczywiście trudno się z tym nie zgodzić że coraz bardziej zautomatyzowana produkcja eliminuję wielu ludzi w wielu dziedzinach jest bardziej doskonała bardziej dokładna i precyzyjna niż człowiek nie odczuwa przy tym zmęczenia może produkować 24 godz na dobę i produkuje znacznie więcej przy znacznie niższych kosztach gdyż poza sferą techniczna ma zasadniczy walor niczego w zamian nie chce poza podłączeniem do prądu nie ma żadnych innych żądań śmiem nawet stwierdzić że był to jeden z powodów dla których go wymyślono. Niestety to pociąga również skutki uboczne bezrobocie, niestety przed tym uciec się nie da problem bezrobocia będzie narastał z każdy rokiem może zjawi się chwilowa koniunktura ale nie będzie to tendencja stała.
PS Pro nie musisz w stosunku do mnie używać słowa przepraszam, a co z tą ręką?


Lukasz dziekuje za mile slowa. jestem w defensywie. Obawiam sie ze niedlugo bede zmuszony zaspiewac czesc miedzynarodowki..., Boj to jest moj ostatni.....
ale poki co mam dobry nastroj, pozdrawiam serdecznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:20, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Pro wcale nie jesteś w defensywie może toczysz i potyczki ale nie wojnę, jako że jestem Niezależny zatem przyjąłem na tym forum stanowisko Szwecji podczas II wojny.
Również pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:51, 01 Kwi 2011    Temat postu:

w51 napisał:
Pro Rocku ... chłopie

Weź se przeczytaj to co sam podrzuciłeś w pierwszym czy drugim zdaniu z linka .....

[link widoczny dla zalogowanych]

a potem zapoznaj się z łopatycznym przykładem Razz odnośnie różnicy pomiedzy tymi podatkami i i więcej nie zawracaj mi głowy

[link widoczny dla zalogowanych]


Oczywiscie wyznawcom slowa PiSanego wystarczy naj gdziekolwiek cos jest naPiSane.
Przeczytaj jednak ustawe o VAT.
Tam pisze wyraznie ze podstawa opodatkowania jest obrot (cala sprzedaz towarow i uslug) a nie tylko wartosc dodana. Nie zmienia tego faktu ze z placonego przez platnika tego podatku mozna potracickwote podatku zaplaconego juz w poprzednich fazach procesu tworzenia dobra jakim sa towary i uslugi.
To przesadza o tym ze VAT jest jednym z rodzajow podatku obrotowego. VAT przejmuje jedynie jak najbardzej sluszna zasade sprawiedliwosci podatkowej ze nie mozna naliczac podatkow od tych samych podatkow, tak jak to mialomiejsce w przypadku podatku obrotowego z czasow Peerelu. Podatek od innych podatkow, np akcyzy jest oczywiscie stosowany, ale to ma inne uzasadnienie.
Polski sytem VATu jest niekonsekwentnym wprowadzeniem unijnych zasad i regul i z tego wlasnie powodu budzi w Polsce powazne watpliwosci. Szczegolnie niekorzytne rozwiazaniaw stosunku do przedsiebiostw malych i niewielkich sa czesto bardzo bulwersujace, niekorzystne dla nich, wrecz szkodliwe. Oczywiscie nie wszystkie te fatalne rozwiazania mieszcza sie w systematyce VATu. Niektore naleza do zakresu uregulowanego w ordynacji podatkowej.

Szerzej o tej problematyce pisalem na Forum20. Tam przedtawialem krytyke niektorych polskich rozwiazan i wskazywalem alternatywne rozwiazania.
Jedn jest pewne, wynagrodzenie za place, znaczy to co wskazalem w pierwszym poscie w tym topiku nie podlega VAtowi, i to jest pewniejsze jak Kaczynskiw PiSie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 8:07, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Wracając do zasadniczego tematu ....
Zapewne ku radości Pro Rocka nasz wspaniały platformerski rząd ... uwalił refundację wynagrodzeń dla uczniów odbywających praktyki w zakładach rzemieślniczych.
Skutkuje to tym, że pracodawcy masowo wypowiadają uczniom - pracownikom młodocianym umowy o pracę, a uczeń nie mając praktyki, nie może kontynuować nauki rozpoczętej albowiem nie ma ... praktyki potrzebnej do zaliczenia klasy.
Wyglada na to, że takimi durnowatymi pociagnieciami szkolnictwo zawodowe zostało już kompletnie rozwalone.
o zrobią wówczas nasze małolaty?
Pewnikiem skorzystają z oferty niemieckiej, gwarantującej im naukę wybranego zawodu w połączeniu z nauką języka niemieckiego oraz kilkuset eurowym / do 700 ojro/ dodatkiem miesięcznie.
Ilu młodych ludzi odrzuci taką ofertę jeśli w kraju, wokół nich nie będzie możliwości, aby wyuczyć się na dobrego rzemieślnika?
Widać jak platformersi bezmyślnie, pozbawiają nas szansy budowania normalnego, dobrze zorganizowanego państwa, gdzie są cenieni i potrzebni nie tylko absolwenci z dyplomem magistra, ale także fryzjerzy, ślusarze, cukiernicy, stolarze itp…
Podobno w zbliżających się wyborach ma być rekordowa liczba młodych osób, która uzyskała prawo wyborcze.
Powinni się zatem zastanowić nad swoim dalszym losem. Think
Oby tylko nie wybrali ... ulicy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:06, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Bardzo słusznie Kolego bronisz mojego środowiska śmiem nawet twierdzić że to właśnie my w bardzo dużym stopniu ciągniemy ten wózek z jednym zastrzeżeniem ? dlaczego o rozwałkę zawodówek winisz li tylko PO? przecież ZSZ jak relikt komunistyczny rozwalany był znacznie wcześniej, dziś jest taka fobia że tylko tytuł naukowy sie liczy no i doszliśmy do pewnego absurdu dziś nawet kasjerka w banku musi być magistrem ,czy nie przegięliśmy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51
Administrator


Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 5491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 19:01, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Niezależny napisał:
dlaczego o rozwałkę zawodówek winisz li tylko PO? przecież ZSZ jak relikt komunistyczny rozwalany był znacznie wcześniej, dziś jest taka fobia że tylko tytuł naukowy sie liczy no i doszliśmy do pewnego absurdu dziś nawet kasjerka w banku musi być magistrem ,czy nie przegięliśmy?

Kasjerka ... magister w banku wcale być nie musi. Co najwyżej może a to i tak pod warunkiem, ze ma kogoś ...wprowadzającego.
A co do szkolnictwa zawodowego.
Rozwaliło go i nadal rozwala towarzystwo spod znaku prawicowych /reforma Handkego/ oszołomów do których zaliczam PełO.
To o czym napisałem jest tylko gwoździem do trumny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niezależny



Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:36, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Żeby było jasne nie mam nic przeciwko wykształconym młodym ludziom to nasz kapitał nie zapominam jednak o tych mniej zdolnych tych trochę w cieniu, poza tym oni właśnie są mniej rozczarowani ,rozumiem młódek człowieka który nie da się ukryć wyrzeczeniami studiuje po nocach kuję układa sobie świat ma marzenia i ??? spotyka go twarda rzeczywistość ,dlaczego nie powiedziano mu o tym wcześniej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:59, 04 Kwi 2011    Temat postu: * * * * * * *

Panowie......
Zdecydowanie przesadzacie tu z gloryfikacja szkolnictwa zawodowego rodem z Polski Ludowej.
Moim zdaniem bylo to bardzo zle rozwiazanie czego dowodem dla mnie jest beznadziejny stan gospodarki i mierna jakosc prawie wszystkiego co w ludowej ojczyznie produkowano.

Wrzucanie wszystkiego dojednego wora to tez male nieporozumienie. Zawod zawodem, jednego trzeba uczyc sie latali i potem stale douczac, innego moznanauczyc sie w kwadrans albopol godziny i na dodatek nie trzeba po tym doglebnym wyksztalceniu douczac sie systematycznie.

Nie mozna wiec porownywac zasadniczo ksztalcenia lekarza czy prawnika z rzemieslnikiem i to obojetnie jakim. A juz tym bardziej nie mozna robic tego z kims tak wykwalifikowanym jak pracownik przy tasmie produkcyjnej.

Po wojnie porobiono roznego rodzaju szkoly wyzsze, Akademie, Politechniki, Wyzsze Szkoly ico tam jeszcze. Panom sekretarzom nie podobaly sie Uniwersytety...... teraz trzeba przemianowywac te dziwolagi na jeszcze wieksze dziwolagi, Uniwersytety medyczne, ekonomiczne..... i po co to bylo??
Calkowicie zdruzgotano wyksztalcenie rzemieslnicze. Zasadnicze szkoly zawodowe i technika nie byly zadna alternatywa do do tradycyjnej drogi od ucznia przez czeladnika do majstra.
Kult wyksztalcenia z czasow Peerelu pozostal, wiecej, nawet chyba nabral teraz tempa. W ostatnim zakladzie w jakim pracowalem w Peerelu, a nie byl to zaden instytut naukowy tylko zwykla spoldzielnia co czwarty zatrudniony (okolo setki) to magister lub magister inzynier, polowa z tego to po wieczorowych i zaocznych.

w51, wybacz ale z racji tego ze mieszkam za granicamii ostatnio rzadko bywam w Polsce nie lapie wszystkiego, nigdzie nie natknalem sie na wiadomosci o ktorych piszesz.
Dla mnie praktyka jest bezplatna, praktykant nie otrzymuje zadnego wynagrodzenia, wiec skad niby refundacja??
Uczniowie zatrudnieni w firmach rzemieslniczych w ramach nauki zawodu otrzymuja normalne wynagrodzenie. Oczywiscie taki uczen nie pracuje tyle ile normalny zatrudniony czeladnik i nie dostaje stawki godzinowej takiej jak czeladnik, tylko mniejsza, nawet dosc pokaznie. Jezeli zakladu nie stac na zatrudnianie ucznia nie powinien zatrudniac. Mysle ze wystarczajaco duzo jest takich ktorym to sie moze oplacac. Conajmniej tak jest u nas na tym dzikim zachodzie, gdzie ponoc wszystkojest jakos nie tak jak w Polsce.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pro Rock dnia Pon 2:00, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚWIATOWID Strona Główna -> A co tam Panie ... w polityce??? Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin