ŚWIATOWID

w51

No i mamy kolejnego ... koniunkturalistę aby nie powiedzieć bardziej dosadnie.
Arłukowicz facet, który wszem i wobec głosił lewicowe poglądy i dzięki nim zaistniał na scenie politycznej, przeszedł na stronę liberalną.
A do niedawna bardzo brzydko wyrażał się o PełO i osobiście o Tusku, co pokazały dzisiejsze Fakty w postaci złośliwej składanki.
Dzisiaj z "satysfakcją" przyjał propozycję Tuska, objęcia funkcji pełnomocnika do sprawniewiadomojakich.
Ja rozumiem ... polityka ale gdzie się podziała zwykła przyzwoitość.
Obu wymienionych.
Ech...szkoda gadać, ale odnotować trzeba było.
Podobno w kolejce są Cimoszewicz, Borowski i Kalisz.
Tego ostatniego, doradzałbym SLD wy... z hukiem.

Maat

Aj, Kolega jakiś poirytowany.
Ale... czy to B. Arłukowicz pierwszy? Nie. I zapewne nie ostatni. Jak sam mówisz, kolejka się tworzy.
Polityka jest cyniczną grą interesów. Politycy cynicznie rozgrywają interesy własne, a przede wszystkim próbują je wygrywać. Jak ktoś je "rozumi" i "umi". Życie jakieś takie... parszywe.
A serio: nie lubię transferow i to z przyczyn jw. właśnie. Ale... jedyną radą na to, jest... niewybieranie transferowców w kolejnych wyborach. Chociaż... czasem zdarza się, że polityk przechodzi nie dlatego, że może na przejściu zyskać lepszą lokatę, a i taki, który swoje nazwisko już dobrze osadził w społecznym odbiorze i ono na niego pracuje, wszystko jedno w jakiej partii on się znajdzie (no, prawie wszystko jedno).
Osobiście, jeden transfer z ostatnich lat uważam za... uzasadniony. A przynajmniej dla mnie - zrozumiały. To P. Zalewski, który z PiS-u przeszedł do PO. Jakoś zawsze zgrzytał mi on w PiS-ie, nie pasował do niego.
Inni?
R. Kalisza pominę - mi on "nie pasi" w PO. Mogę go... darzyć względną sympatią, ale... w SLD.
A. Borowski - hm, chyba możliwe.
W. Cimoszewicz - czy on musi podwieszać się pod PO?
Wracając do sedna - różna ta lewicowość SLD jest i była - zwłaszcza, jak SLD rządziło.
A z liberalizmem PO... to ja bym bardzo nie przesadzała. On taki bardziej hasłowy niż rzeczywisty - jak na mój gust, rzecz jasna.

egoista99

W51....w polityce ..podobno tylko krowa nie zmienia pogladów...
Moze pamietasz takiego faceta który nazywa sie Jan R.??
V-ce przewodniczacy OKP,załozyciel Ruchu Obywatelskiego Akcji Demokratycznej,członek Unii Demokratycznej,a nastepnie Unii Wolności,
nastepnie Stronnictwa Konserwatywno Ludowego a nastepnie Akcji Wyborczej Solidarność...by przystapic do PO....Tylko pogratulowac zdecydowania...
Albo Wojciech Mojzesowicz...członek ZSL ( reprezentował komunistyczny Zwiazek Młodziezy Wiejskiej )nastepnie PSL, pozniej Samoobrony,nastepnie PiS..a obecnie stwierdził ze Polska Jest Najwazniejsza...Chłop zna teraz na pamiec wszystkie programy partyjne..od komuny po PiSbis

w51

Jak dla mnie to mozna w uzasadnionych przypadkach co najwyżej zmienić zdanie, natomiast zmiana pogladów o 180 st. a na dodatek za ... fuchę, to zwykła .... prostytucja.
Nie jestem fanem niedoszłego premiera z Krakowa ale muszę przyznać, że zachował się przyzwoicie. Nie zgadzał się z linią ...Tuska i wyszedł po angielsku.
I czym innym moim zdaniem, jest wyjście pewnej grupy a czym innym jest volta pojedynczego ... przechrzty.

Maat

egoista99

w51

Waldemar Kuczyński: Nagroda dla Kluzik-Rostkowskiej

Otwieram gazety, a potem oczy - z osłupienia, bo oto czytam, jak Sławomir Nowak, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, zachwala Joannę Kluzik-Rostkowską, jako możliwy nabytek Kancelarii mówiąc "jest świetnie przygotowana merytorycznie do uprawiania polityki”. Dzień wcześniej zaś Donald Tusk, zachwalając ją, jako możliwy nabytek tym razem do Kancelarii Premiera powiedział, że "to osoba która rozumie na czym polega odpowiedzialność za bezpieczeństwo Polski i ludzi”.

Przypomnijmy niedawną przeszłość zapomnianą już jak widać w obu Kancelariach. Joanna Kluzik-Rostkowska, jako szefowa kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego była autorką i realizatorką najbardziej oszukańczej operacji wyborczej w 21-leciu. Polegała ona na próbie przekonania wyborców, że polityk wojny i zamętu, a po 10 kwietnia także zemsty stał się wreszcie politykiem zgody i jako taki zasługuje na Pałac Prezydencki. I prawie się udało. A jak tylko ogłoszono wyniki "Przemalowany” strzepnął z siebie pudry i oświadczył, że w pierwszej deklaracji po zwycięstwie zażądałby zniknięcia ze sceny politycznej Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego. Namawiam usilnie prezydenta i premiera, by zanim, któryś wyszarpie drugiemu posłankę uruchomili wyobraźnię, jak wyglądałaby dziś sytuacja między władzami Rzeczpospolitej i jej obraz na zewnątrz gdyby pani Kluzik-Rostkowskiej się udało? Jak wielką krzywdę o mało co nie wyrządziła krajowi. I za co chcą ją nagrodzić miejscem na liście wyborczej, czy posadą w Kancelarii. Zaiste wybitna specjalistka od bezpieczeństwa państwa i merytorycznego uprawiania polityki. Nie wyobrażam sobie by mogła być tak naiwna, aby wierzyć w przemianę swego ówczesnego szefa. A jeśli wierzyła, to znaczy, że nie pozbyła się naiwności dziecka i nie ma czego szukać w polityce, bo narobi kolejnych szkód.

Wolność polityczna i demokracja, jako jej wyraz - to dobra wielkie, ale wymagające pielęgnacji, troski. Tam są silniejsze, gdzie obywatele, ale i politycy potrafią wyłapywać to, co wolności i demokracji może zagrażać i usuwać to z życia publicznego. Nie jesteśmy mistrzami w tej sprawie, przepuszczamy, jako wyborcy do ciał ustawodawczych dużo ludzi o lepkich rękach, czy szkaradnych obyczajach. I na kolejnym przykładzie Joanny Kluzik-Rostkowskiej widać, że nie istnieje u nas obyczaj napiętnowania osób publicznych mających za sobą ciężkie przewinienia wobec demokracji. W roku 1995 Lech Falandysz, wybitny prawnik, świetny publicysta, jak bobas wpuszczony do polityki bawił się dostarczaniem prezydentowi Wałęsie prawnych kruczków uzasadniających rozpędzenie parlamentu. Zostało to zapamiętane, jako falandyzacja prawa, ale prawnik do końca życia był duszą socjety. Posłanka PJN ma na koncie nie mniejszą przewinę i oto z dwu najważniejszych miejsc w Polsce wyciąga się do niej ręce wraz z propozycjami. Draństwo ma zostać nagrodzone. Nagroda za draństwo to też draństwo, postawienie partyjnego wyrachowania ponad normę nakazującą polityczne szalbierstwo potępić, a nie puszczać w niepamięć i nagradzać. Szczególnie przykre byłoby, gdyby świadectwo takiej niepamięci i nagrodę dostała posłanka od Prezydenta, którego najważniejszą bodaj rolą jest dbanie o dobre standardy w polityce przez przypominanie o nich i dawanie im świadectwa. Niedobrze się stanie, jeśli Joanna Kluzik-Rostkowska znajdzie metę w którejś z Kancelarii.

Nic dodać, nic ująć, jedyny głos z tamtej strony odwołujacy sie do zasad zwykłej przyzwoitości.
Ale to ... politykierów przecież nie dotyczy.
Ale właściwie dlaczego nie, skoro jest przyzwolenie ... publiczności????

Halina

No dech mi zaparło po słowach Kluzik -Rostkowskiej na konwencji PO ,,Jest mi z wami po drodze,,po jakiej drodze i od kiedy ???? Czy to wszystko co mówiła o PO i o Prezydencje jak promowała chorego z nienawiści Jarka ma zostac zapomniane ?? fałsz i obłuda w wykonaniu tej Pani mają się nie miec końca .Nie wyszło nie wygrała wyborów nie dostała zaszczytów jakie chciała odeszła z Pis założyła partię w której znowu jej nie wyszło do której zwerbowała ludzi wykorzystała i porzuciła zimna wyrachowana kobieta mdłości można od tego dostac .I z bezczelnym uśmiechem zjawia się na konwencji i opowiada te swoje farmazony .Mam nadzieje że to tylko pobożne życzenia Nowaka i Prezydent nie zaproponuje jej żadnej pracy bo stracił by twarz .Te transfery odbiją się czkawką ,trochę przyzwoitości i poszanowania wyborcy bo nic nie trwa wiecznie .

w51

" Niezależne" media i sami zainteresowani ukuły na użytek bezrozumnej publiczności teorię, ze Arłukowicz, Rossati czy Kluzikowa przeszli do PełO albowiem nie mogli się w pierwotnych środowiskach realizować.
To zasadniczy błąd albowiem zostali oni ...ordynarnie zwerbowani.
Pijarowcy PełO od dawna nad nimi pracowali, łamiąc w nich to, co cenne dla każdego człowieka czyli kregosłup moralny i godność.
Wczorajsze wystąpienia wspomnianych na ...spedzie PełO /w iście kimimirsenowskim stylu/ wyrażnie to potwierdziło.
Kazdy kto myśli, powinien sie zastanowić czy takim ludziom i ich obecnym mocodawcom można powierzyć swoje dalsze losy.

Halina

Kręgosłup moralny, godnośc ??? Think

chyba nigdy tak na prawdę go nie mieli tylko frazesy no tak wart Pac pałaca........Ale po przyglądam się temu ciekawemu zjawisku

Niezależny

Kluzikowa to dla mnie lawirantka pokroju Henry Czarneckiego, jeszcze niedawno ujadała na PO gorzej niż sam kaczor a teraz co? objawienie miała? czy może proroczy sen, pisałem i wykrakałem ze to pozorne nieprzyjęcie szefostwa ułatwiało przejście albo inaczej czmychnięcie z tonącej balii tyle że i PO traci w moich oczach stając się taki przytułkiem dla bezdomnych żuli i tracąc tak w sadzie swoją tożsamość i ideowość. Ciekawi mnie gdzie czmychnie ten płaczliwy babsztyl niejaka Jakubowska Elżbieta nikt tego tłuka nie chce.

Halina

Ale środowisko PO na Śląsku musi byc wściekłe przyjdzie taka Kluzikowa i trzeba oddac jej miejsce na liście to draństwo Brick wall

ale wyborcy mają kartkę i długopis to ślina broń i mam nadzieje że odpowiednio ja potraktują .A Elunia z tym swoim uśmiechem skończy pewnie tak jak Begerowa .

Niezależny

Pomimo że dla mnie Kluzikowa to cwaniara której niewiele brakowało aby posadziła pryncypała na stolcu to jednak gadowi potrafiła się oprzeć i opuściła ferajnę bez ponaglenia czyli ma własne zdanie.

Halina

Nie nie zgadzam się opóściła PIS bo nie miała innego wyjścia ,a własne zdanie chyba jednak go nie ma skoro zmienia je trzy razy w roku.

Niezależny

Halino czasem cel uświęca środki a może PO to zamysł od dawna?

Halina

No chyba żartujesz, to ma byc jakaś spiskowa teoria dziejów no nie aż takim strategiem to Tusk nie jest .

Baltazar

Słowa Joanny Kluzik-Rostkowskiej: "Jestem dzisiaj z wami, bo wierzę, że Polacy chcą pokoju nie wojny, miłości nie nienawiści, jestem dzisiaj z wami, bo jest mi z wami po drodze", uważam za wyjątkowo obłudne i nieszczere, obrażające inteligencję Polaków.
Jestem przekonany że podstawą jej postępowania, jest urażona miłość własna i przemożna chęć zemsty za niewdzięczność jaką jej się za ogromne poświęcenie odpłacił Jarosław Kaczyński.
Porzuciła PJN ponieważ zwyciężyła tam linia Pawła Kowala polegająca na szukaniu zbliżenia z prezesem i powrotu na PiS-u łono.
Tymczasem pani Joanna pragnie zemsty za wszelką cenę, a nikt tak zgrabnie i skutecznie jak Platforma Obywatelska nie potrafi Kaczyńskiego wyprowadzać z równowagi.
Ma więc teraz przyjemne z pożytecznym, bo rozkoszną zemestę i jednocześnie niemal pewność że znowu będzie w parlamencie.
PJN ani jednego ani drugiego dać jej nie była w stanie...

Niezależny

Niezależny

Halina

Żenada w wykonaniu R. Kalisza nie spodziewałam się , że jest aż taki łasy na zaszczyty a przecież to tylko miejsce na liście .
Nie przepadam za Piekarską ale ustępniac miejsca Kaliszowi raczej nie powinna .
No cóż walka o dostęp do koryta się rozpoczęła . Think

Niezależny

Ta walka Halino cały czas trwa tyle tylko ze w okresie przedwyborczym jest bardziej widowiskowa krwiożercza i bezwzględna.

Halina

Pewnie tak tylko czy my musimy byc ciągle narażani na oglądanie tych za przeproszeniem samych gęb Kalisz ,Oleksy .Czyż czas tych starych wyżeraczy już nie minął .

w51

Halina

Niezależny

Uwieźliście się na bidoka a czy kaczyści robią inaczej?

Halina

Oj Łukasz ty masz obsesje na tle tych kaczek oczywiście , że robią tak samo ,a nawet ohydniejsze to draństwo .
Bo już wolę słuchac Kalisza niż kaczora ,a wczorajsze wystąpienie miał jak zwykle głupie porównanie Tuska do Gierka no no błyskotliwe

w51

Niezależny

Może Kolego PIekarska i bardziej spontaniczna Jaruga Nowacka jednak była bardziej ideowa

Halina

Uważam że Jaruga -Nowacka była kobietą o analitycznym umyślę posiadała ogładę polityczną miała swój styl ,a niektóre jej poglądy bardzo mi się podobały .
A co do Piekarskiej to z racji wykonywanej pracy miałam okazję ją poznac i rozmawiac .I to jest moje subiektywne zdanie nie podoba mi się jej styl ,wyniosłośc ,sposób prowadzenia rozmowy ,a politycznie jest mało wyrazista i chyba jednak bez własnego zdania.

Niezależny

czyli miałem i mam rację