ŚWIATOWID

Niezależny

Oczywiście Baltarzarze że tam Boga zabrakło a nawet jeśli tam był to przez chwilę tylko, na takich spędach nigdy nie ma skupienia refleksji to jest feta żądna celebra na świeżym powietrzu nie sprzyja modlitwie ,posłuchaj na przykład o czym się deliberuje podczas procesji święto Bożego Ciała , nie jest to wina samych celebrantów to wina tych którzy tak przybyli jako pielgrzymi po cóż zatem tam przybyli? na to pytanie nie znają odpowiedzi nawet oni sami. Osobiście lubię atmosferę c celebry skupienia refleksji ,powiem nawet więcej jak jestem w innym mieście lubię wejść do kościoła ot tak na chwile na pięć minut zatrzymać się przez moment problemy które są na zewnątrz wydają się takie małe taki czasowe ,po prosu lubię takie momenty bez jupiterów przebierańców wytykania mi że dla mnie tylko ogień że jestem zły że mam się poprawić ,rozmowa z Bogiem to nie to samo co klepanie pacierzy czy odwalanie kolejnej rundki różańca to po prostu rozmowa, ale mnie wzięło.

nocny

Senyszyn jakieś trzy lata wstecz wyceniła haracz z budżetu na rzecz KK w wysokości 5 mld zeta

I niestety na nikim to nie zrobiło wrażenia. Wyprawa młodego Tuska do Chin za kilka tysięcy tych zetów wywołała za to ogólnopolską lawinę pretensji - jak to marnotrawione są pieniądze.
Jakiś czas temu 10 mln pln przeznaczone na prace melioracyjne i konserwacyjne wokół jakiegoś jeziora na mazurach - inwestycja potrzebna gminie - zostały przekierowane na budowę świątyni opatrzności i społeczeństwo milczało akceptacyjnie. Przesunięcie środków z budowy dróg na infrastrukturę kolejową albo odwrotnie wywołuje zaś burzę równą tsunami.
O co chodzi ????

Jak myślicie - czy są w ogóle szanse, by przywrócić jakąś równowagę polityki budżetowej ? Chociaż do poziomu zdrowego rozsądku ....nie w akcie zemsty i cieniu antyklerykalnych transparentów tylko zwyczajnie.. dla dobra społecznego...

w51

Baltazar

Niezależny

I to jest odpowiedź co znaczy ta cała otoczka ,jak pozwiedział nie wiem już kto W śliwce najważniejsza jest pestka.

w51

[link widoczny dla zalogowanych]

i dalej

[link widoczny dla zalogowanych]

egoista99

To co przedstawiasz w formie dochodów nie obejmuje
a) wynajmu pomieszczen
d) dzierzawy gruntów
e) Zwolnienie duchowieństwa z podatku od nieruchomości
f) Zwolnienie duchowieństwa z podatku od działalności niegospodarczej
g) Zwolnienie duchowieństwa z podatku od nieruchomości
h) ulg celnych
Wiec zamiast głoszonego państwa świeckiego dochodzi do co raz większej jego cichej sekularyzacji...
Moze wiec warto poprzec wniosek SLD by wprowadzić podatek od wiary - czyli opłat na rzecz wybranego przez siebie wyznania, a zrezygnowac lub znacznie ograniczyc dotowanie Funduszu Kościelnego, z którego m.in opłacane są składki ZUS kapłanów.Nie widze tez podstaw by innowiercy i ateisci ze swoich podatków płacili za lekcje rekigii i wynagrodzenia dla katechetów....Niestety ani biała ksiega naduzyc koscioła w stosunku do państwa ani SLD owska idea podatku od wiary ( 2009) poki co nie maja kształtu wniosku ...Ot ktoś pogadał sobie ku pokrzepieniu serc

Baltazar

Baltazar · Wysłany: Wto 11:51, 01 Mar 2011 Temat postu:

Jak się okazuje panowie "grabieżcy w imię boże" wysługujący się za niemałe korzyści swoim kościelnym panom w sutannach, przechytrzyli nawet przepisy polskiego prawa.
Wyrwali od państwa czyli od nas wszystkich majątek wart ponad 5 miliardów PLN, (osobiście uważam że jego wielokrotność) usankcjonowali sobie jednoinstancyjność, czyli ostateczność i nieodwołalność podejmowanych przez siebie decyzji, a jednocześnie bezkarność świętych krów, których nie będzie można ścigać i pociągać do odpowiedzialności, bowiem w rozumieniu kodeksu karnego nie są funkcjonariuszami publicznymi.
A więc ciekawe kuriozum, bo zagrabiane dobra są jak najbardziej publiczne, ale nic nie można zrobić grabieżcom, bowiem ci publiczni nie są.
Oznacza to ni mniej ni więcej tylko to, że jeśli nawet polskim władzom coś się nie podoba, to sobie mogą pisać na Berdyczów.
- A przecież 460 osobników w Sejmie i 100 w Senacie, to otoczona powszechnym szacunkiem, dobrobytem i ochraniana immunitetem władza ustawodawcza, czyli stanowiąca prawo - czyż nie?
Czy zatem bezkarność pewnej grupy złodziei publicznego mienia jest li tylko niedopatrzeniem, czy współudziałem w tym niegodnym procederze?
Ja na pewno będę o tym pamiętał przed tegorocznymi wyborami.
- Nie tylko o tym zresztą...
[link widoczny dla zalogowanych]

nocny · Wysłany: Wto 15:46, 01 Mar 2011 Temat postu:

No cóż...Zderzenie ducha prawa z literą prawa przeważnie bywa bolesne dla ducha. Zastanawiam się, czy sędziowie, którzy z tchórzostwa, niewiedzy lub zwykłego lekceważenie swojej roli i obowiązków w systemie stanowienia sprawiedliwości społecznej i zaufania do Państwa omijają trudniejszego w zastosowaniu ducha na korzyść łatwiejszej i wygodniejszej litery mogą spać spokojnie. System, który opiera się wyłącznie na słowie pisanym bez uznanych i respektowanych standardów natury duchowej skazany jest na taplanie się błocie. Ale tak jest wygodniej. Mniej odpowiedzialności i zawsze można zasłonić się paragrafem. Litera prawa, która w moim przekonaniu powinna stanowić podrzędny element pomocniczy w stosunku do ducha zdobywa coraz większe uznanie i akceptację w słabym duchowo i moralnie środowisku.

A najciekawsza sprawa - akurat w przypadku Komisji - litera prawa, jako korzystniejsza dla sprawcy na pewno zdobędzie uznanie w środowisku, które codziennie głosi poszanowanie dla Ducha.

( co do propozycji w51 założenia nowego wątku w kwestii równowagi budżetowej - to trudny temat. Obawiam się, że nie dalibyśmy rady i temat zszedłby na manowce. Może będzie jakiś cień szansy po wyborach. Nie chciałbym by nowy wątek wyszedł na zwykłe mądrzenie się i wylewanie żalu czy żółci. Ale oczywiście kwestia jest otwarta - pewne niedotykalne sprawy w końcu muszą zostać dotknięte. Choć wątpię, czy nastąpi to dlatego, że my - tu, na forum- zaczniemy o nich mówić. Czy taki temat/wątek na forum byłby dla nas czymś, czemu poświęcilibyśmy uwagę?..należytą uwagę.. bez dygresji.. bez szkalowania.. bez obrażania się wzajemnie...Tematy kościelne zawsze wywołują dość wielkie i czasem skrajne emocje. Weźmy choć na paletę idiotyczne zachowanie radnego PO w Szczecinie po powieszeniu przez Palikota symboli innych religii ....Jeśli ten wątek ma powstać to naprawdę potrzebna jest wysoka rozwaga piszących...więc? )

Niezależny · Wysłany: Wto 17:25, 01 Mar 2011 Temat postu:

Baltazar · Wysłany: Śro 15:48, 02 Mar 2011 Temat postu:

Wszystko tak jak podejrzewałem zaczyna się potwierdzać.
7 członków Komisji Majątkowej ze współprzewodniczącym Wąsowskim na czele ma postawione zarzuty, za zbyt gorliwe oskubanie państwa na rzecz Kościoła.
Zgodnie jednak z tym co się okazało przed kilkoma dniami, wcale to nie oznacza że zostaną osądzeni i przypuszczalnie prokuratorzy będą zmuszeni obejść się smakiem.
Absolutnie by mnie jednak nie zdziwiło, gdyby dla dania dobrego przykładu, zostali przez tą szacowną instytucję potraktowani jako czarne owce które jej przyniosły wstyd i podważyły zaufanie wiernych, za co może ich spotkać nawet ekskomunika.
- Oczywiście mowy nie ma o ewentualnym zwrocie zagrabionych dóbr doczesnych nawet gdyby się czarno na białym okazało, że je Kościół otrzymał w sposób nieuczciwy poświadczając nieprawdę, w myśl zasady że kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera...
[link widoczny dla zalogowanych]

nocny · Wysłany: Śro 16:22, 02 Mar 2011 Temat postu:

nie wyobrażam sobie sytuacji, w której poświadczając nieprawdę - jako człowiek, obywatel - choćby na wniosku kredytowym mógłbym być zwolniony od odpowiedzialności. Mam też 120 % pewności, że spłata wyłudzonego w ten sposób kredytu postawiona byłaby w stan natychmiastowej wymagalności.

(Ale jeśli grozi za to tylko ekskomunika to ja już biegnę po wnioski do banku )

Maat · Wysłany: Śro 16:55, 02 Mar 2011 Temat postu:

egoista99 · Wysłany: Śro 17:02, 02 Mar 2011 Temat postu:

A cebula jest racjonowana... na kartki...???

PS

Rumcajs · Wysłany: Śro 17:41, 02 Mar 2011 Temat postu:

i smutne jest to, co napisał egoista.
co prawda wole sprawdzic źródło, mając dość przykre doświadczenia z tym co egoista pisze (kilka razy powaznie minał sie z prawdą), jesli jednak cos w tym jest, to.... troszke bedzie nieciekawie

egoista99 · Wysłany: Śro 17:48, 02 Mar 2011 Temat postu:

Och ...Rumcajs TYŚ przecia mistrzem !! Gdzie mi tam do twoich wpisów..

Rumcajs · Wysłany: Śro 18:11, 02 Mar 2011 Temat postu:

niestety, ale to Tobie udowodniłem zwykłe fałszerstwo... tak wiec twe słowa nalezy przyjac z wielka ostroznoscią

egoista99 · Wysłany: Śro 18:48, 02 Mar 2011 Temat postu:

heheh...a przypomnij nam iluz to Zydów wg ciebie pracowało w UB i jego kierownictwie ?? 0,3% ???
A ambasador ZSRR twierdził ,ze 100% Rozumiem ambasador składający raport Berii nie bał sie kłamać...TY mówisz prawdę !!
Tak samo jak Twoje twierdzenia ze Zydzi w 1941 nie budowali bram tyumfalnych dla Wermahtu !! Ze nie było takich faktów...hehehehhe

Maat · Wysłany: Śro 20:04, 02 Mar 2011 Temat postu:

Pax, dzieci... Brick wall

?

Baltazar · Wysłany: Śro 21:58, 02 Mar 2011 Temat postu:

Nie przejmuj się Rumcajsie.
- To tylko Maat...

Cyt:
"- Gdzie jest granica przyzwoitości, granica pazerności Kościoła katolickiego?"
[link widoczny dla zalogowanych]
- I trudno się z tym nie zgodzić...

Maat · Wysłany: Czw 3:00, 03 Mar 2011 Temat postu:

Baltazar · Wysłany: Czw 8:15, 03 Mar 2011 Temat postu:

- widzisz diabełku?
Wystarczy tylko uderzyć w stół...

Rumcajs · Wysłany: Czw 12:03, 03 Mar 2011 Temat postu:

w51

Gdańsk odda Kościołowi wartą pół miliona działkę, a abp Głódź powiększy ogród swojej rezydencji. -
To część układu, w którym kuria zrzeknie się roszczeń do Parku Oliwskiego - tłumaczy wiceprezydent Wiesław Bielawski.

[link widoczny dla zalogowanych]

Panie Boże !!!!
Ty to widzisz i nie grzmisz???? d'oh!

Halina

Ooooooooooooo Głódż to jednak ludzki pan i jaki wspaniałomyślny zrzeknie się części Parku Oliwskiego ,a swoją drogą czy ta głupota kiedyś się skończy

w51

Niezależny

Wasze ustalenia można by zawrzeć w jednym stwierdzeniu że jest to transakcja wiązana czyli popularne coś za coś

Baltazar

Obawiam się że to wcale nie oznacza końca sprawy.
Teraz weźmie działkę wartą pół miliona, a kiedy sprawa przyschnie i tak wróci do tematu Parku Oliwskiego.
Kościół w Polsce jeśli chodzi o roszczenia jest nienasycony i zachowuje się jak szantażysta, czyli żąda aby mu płacić haracz bez końca.
Wczoraj był w TVN Superwizjer na temat sławetnej Komisji Majątkowej, gdzie bardzo wyraźnie pokazano jak kościelni kradną w imię boże.
Myślałem że ze złości telewizor oknem wyrzucę.
Nawiasem mówiąc po wpłaceniu kaucji 1 milion PLN wyszedł z aresztu główny łotr i geszefciarz z ramienia KK, niejaki Marek P. - były esbek zresztą.
Słów brakuje...

P.S. (godz. 12.15)
Polska nie jest kondominium niemieckim czy rosyjskim, tylko watykańskim.
Prawdziwość tego co piszę potwierdził właśnie Trybunał Konstytucyjny (prostytucyjny?) wydając wyrok w sprawie Komisji Majątkowej.
I nie ma co Polaków straszyć Niemcami czy Rosją, tylko purpurowo-czarnymi grabieżcami z wydatną pomocą skundlonych urzędników państwowych rozkradającymi nasz majątek narodowy w majestacie prawa...
[link widoczny dla zalogowanych]